Co zobaczyć w Kashanie

Kashan leżący stosunkowo niedaleko Teheranu jest często omijany przez podróżujących na własną rękę. Miasto z pozoru wydające się być mało ciekawym, w rzeczywistości skrywa ogrom przepięknych zabytków i starych warsztatów takich jak barwiarnie, tkalnie jedwabnych materiałów oraz pracowni, w których wiąże i koryguje się kaszańskie dywany. O tyle słynne, że cieszyły się wzięciem wśród polskich władców i arystokracji, przez co w przeszłości mówiło się o nich “polskie dywany”
Dodamy tylko, że jest to jedno z najstarszych miast świata, którego historia sięga 7000 lat wstecz i nie będzie trzeba już nikogo przekonywać, że Kashan naprawdę warty jest przystanku.

Ogród Fin

Kashan z jednej strony graniczy z pięknymi górami, a z drugiej styka się z Wielką Pustynią Słoną.
Jeśli mowa o górach, to nie można przegapić perskiego ogrodu Fin, wpisanego na listę UNESCO i leżącego u ich podnóża. Powstał ponad 400 lat temu jako sezonowa siedziba perskich władców, dzisiaj będąc najstarszym perskim ogrodem w Iranie. Kilkadziesiąt metrów powyżej ogrodu bije źródło, zasilające serię turkusowych basenów i potoków w jego wnętrzu, tworząc ogromny kontrast między pustynią, a zieloną oazą ogrodu.

Dom kupiecki Tabatabai

Ponad 5000 m2 powierzchni, 40 pokoi, 4 dziedzińce i tylko jedna rodzina mieszkająca w jego wnętrzach.
Na takie luksusy pozwolić mogli sobie tylko najbogatsi kupcy.
Żyjący w XIX w. właściciel tej posiadłości, majątku dorobił się handlując użytkowymi dziełami sztuki – dywanami, które eksportował do Europy i Rosji.
Dom rodziny Tabatabai przez wielu uważany jest za najpiękniejszy w całym Iranie. Ogromna ilość sztukaterii, zjawiskowe sklepienia głównych sal oraz freski obrazujące codzienność Irańczyków w XIX w., pozwolą wam na chwilę poczuć jak musiało wyglądać życie w tamtych czasach.
Obok domu Tabatabai mieści się jeszcze jeden słynny dom kupiecki – rodziny Borujerdi.
Nie jest on tak ogromny, nie posiada tez tylu zdobień. Jednak za sprawą wspaniałej kopuły widocznej z wielu punktów w mieście, stał się wizytówką Kashanu. Jej sklepienie przebija pięknem to z domu Tabatabai.
Jeśli tylko macie na to czas, zdecydowanie warto odwiedzić obie posiadłości.

Hammam Sułtana Amir Ahmad’a

Kolejny niepowtarzalny zabytek sięgający historią ponad 400 lat wstecz, to hammam miejski Sułtana Amir Ahmad’a, który zgodnie uważa się za najpiękniejszą publiczną łaźnię całego Iranu. I chociaż dzisiaj nie można zaznać w niej kąpieli (bo została zamieniona w muzeum), zdecydowanie warto poświęcić jej swój czas, by dowiedzieć się jak funkcjonowały hammamy w czasach, kiedy w irańskich domach nie było łazienek.
Pomogą wam w tym lokalni przewodnicy stacjonujący w domu Borujerdiego. Wbrew temu jak ma to miejsce w innych częściach Iranu, mają całkiem niezłą wiedzę o kaszańskich atrakcjach. Warto więc wyłuskać kilkadziesiąt Euro z kieszeni, by dać się oprowadzić po mieście.

Bazar Kashanu i timche Amin’a al-Dowle

Pamiętając, że irańskie bazary zamykają się na przerwę obiadową (14.00 – 17.00), po całym dniu zwiedzania starego miasta, pod wieczór ruszcie na stary bazar Kashanu.
W przeszłości ciągnął się on przez cały Kashan – od zachodniej bramy miejskiej i kończył kilka kilometrów dalej na wschodzie miasta. Dzisiaj to prawie 1,5 km pasaż z wieloma bocznymi odnogami, w których kryją się warsztaty rzemieślnicze, karawanseraje i kilka XIX w. “timche” – czyli specjalnych jednostek na bazarze, w których handlowało się luksusowymi towarami.
Po wejściu do timche Amin’a al-Dowle, waszym oczom ukarze się wysoko sklepione pomieszczenie, detalami przypominające te z domów kupieckich rodzin Tabatabai i Borujerdi (ich projektantem była ta sama osoba).
W jednym z kramów znajduje się mała pracownia z drewnianym krosnem, przy którym starszy pan tka bawełniane i jedwabne materiały nazywane sharbafi – będące obok dywanów, jednym z produktów eksportowych Kashanu.
W starym hammamie mieszczącym się niedaleko timche, urządzono klimatyczną restaurację, gdzie zjeść możecie smaczne lecz stosunkowo drogie irańskie potrawy.

Meczet Agha Bozorg

Idealnie symetryczny Meczet Agha Bozorg, to jedna z najpiękniejszych sakralnych budowli wzniesionych w XIX w. Jest o tyle wyjątkowa, że oprócz robiącego wielkie wrażenie meczetu, w pomieszczeniach otaczających jego wewnętrzny dziedziniec, mieści się medresa (szkoła koraniczna).
Z tego powodu u wejścia do meczetu Agha Bozorg, często siedzi kobieta rozdająca czadory, które panie muszą założyć by zajrzeć do środka.
We wnętrzu meczetu zauważycie, że jego mehrab (nisza modlitewna i zarazem punkt wskazujący kierunek Mekki) jest nietypowo umieszczony w rogu sali modlitewnej, a nie jak zwykle ma to miejsce, na środku ściany.
Mieszkańcy Kashanu od wieków uważani są za ludzi silnie pobożnych i bogobojnych. Wierzą, że osoby znajdujące się po prawej ręce prowadzącego modlitwy mułły, są bliższe Bogu w modlitwie (muzułmański duchowny stoi odwrócony plecami do wiernych). Umieszczenie mehrabu w kącie meczetu, spowodowało, że wszyscy wierni znajdowali się po jego prawej ręce 😉

Destylaty z róży damasceńskiej – woda różana

Okolice Kashanu to miejsce gdzie powstaje najprzyjemniejsza z esencji, używana w perfumach wielkich marek oraz jako pyszny składnik dodawany do słodkości na całym świecie. Są to destylaty z róży damasceńskiej.
Odwiedzając Kashan w maju, wybierzcie się w stronę gór, gdzie prawie każde domostwo posiada różany ogród, a niedaleko małe wytwórnie, gdzie destyluje się tony aromatycznych płatków róż, otrzymując tzw. wodę różaną.

Podziemne miasto Nushabad

Zaledwie 15 minut drogi od Kaszanu, znajduje się stosunkowo niedawno odkryte, olbrzymie podziemne miasto Nushabad. Schodząc stromymi schodami najpierw na dno ogromnej cysterny, która zaopatrywała okolicznych mieszkańców w wodę pitną, dostaniecie się do jego wnętrza.
Podziemne miasto Nushabad historią sięga ok. 1500 lat wstecz i było wykorzystywane jako kryjówka dla mieszkańców, mieszczącego się kilkanaście metrów wyżej miasteczka.
W burzliwych okresach dziejów (w przypadku Kaszanu było to dosyć często) stanowiło wyśmienitą ucieczkę przed nadciągającymi armiami. Mieszkańcy dosłownie “zapadali się pod ziemię”, z czego najeźdźcy nie zdawali sobie sprawy.
Wnętrze podziemnego miasta Nushabad to labirynt korytarzy i pułapek, wydzielone sektory mieszkalne, toalety, punkty poboru wody oraz wydajny system wentylacyjny.
Osoby mające problem z przebywaniem w ciasnych pomieszczeniach, powinny sobie podarować jego odwiedzenie.

Butikowe hotele Kashanu

Będąc w Kashanie, warto zatrzymać się w jednym z butikowych hoteli, z których miasto słynie. Od lat są celem weekendowych wypadów Teherańczyków, uciekających z zatłoczonej stolicy do cichego Kashanu oraz liczącej sobie prawie 200 lat zabudowy. Tutaj w historycznych posiadłościach zamienionych w piękne butikowe hoteliki, odpoczywają i nawiązują nowe znajomości.
Zatrzymajcie się w jednym z butikowych hotelików Kashanu, a na pewno zostaniecie serdecznymi znajomymi Irańczyków, z którymi będziecie mogli wymienić myśli i spostrzeżenia o kraju, w którym mieszkają.
Jeśli zaś macie ochotę zaznać prawdziwej irańskiej gościnności i odpocząć w miejscu, które jest nie tylko hotelem, ale również domem właściciela, dajcie nam znać. Skontaktujemy was z kameralnym hotelikiem, do którego zabieramy uczestników naszych wypraw 🙂
-> Strona naszego ulubionego butikowego hoteliku w Kashan. <-

 
Mapa zabytków i atrakcji w Kashan